Geoblog.pl    bartmasz    Podróże    Ameryka Środkowa 2009    Niespodzianka goni niespodzanke
Zwiń mapę
2009
14
mar

Niespodzianka goni niespodzanke

 
Panama
Panama, Panama City
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10600 km
 
Wiedzac co nas czeka na dworze, ociagalismy sie troche z wyjsciem z samolotu. Ale za to jak wyszlismy, to w trybie ekspresowym znalezlismy sie przed terminalem lotniska.

Do wyboru byl autobus lub taxi. Autobus tani, ale kazdy spytany o droge zaczynal od ostrzezen, ze przystanek autobusowy i podroz jest w nocy bardzo niebezpieczna. Idac jednak dzielnie na autobus dalismy sie skusic ktoremus z kolei taksowkarzowi. Nie prawda jest, ze cena na trasie lotnisko-miasto jest nienegocjowalna :)

Rozsiadlszy sie wygodnie podalismy nazwe hotelu, ehm... hostelu, ktora nic taksowkarzowi nie mowila. Zaczelo sie wiec szukanie vouchera. Niestety bez skutku. Bartek go zgubil (nie uprzedajac faktow, dodam, ze to nic w porownaniu z tym co zgubi Ilona). Bartek odkupil swoje winy pamietajac lokalizacje hostelu (mniej wiecej).

W hostelu mial czekac na nas apartament z klimatyzacja i wlasna lazienka... a czekal tylko "apartament" - wielkosc 2x2 i wielki turbosmiglowy wiatrak. Szybki prysznic i uteskniony sen, ktory nie nadszedl z powodu temperatury, wiatraka i karaoke na zewnatrz.

Nie majac nic lepszego do roboty o 5 rano poszlismy na spacer. Tym sposobem rzescy i wypoczeci moglismy zaczac zwiedzanie Panamy w 42 stopniowym upale :-)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (6)
! Komentarze moga dodawać tylko zarejestrowani użytkownicy
M&S&G
M&S&G - 2009-03-17 00:08
Właśnie czytamy Waszą relację zespołowo (rodzice już są w Warszawie)! Poczucia humoru i lekkiego podejścia mógłby pozazdrościć Wam Cejrowski! =P

Buziaczki! Cmok cmok!
 
Artur
Artur - 2009-03-18 22:26
A jak myslicie, ze Was mi jest zal na okolicznosc owych 42 stopni, to sie niestety mylicie! Raczej Wam zazdroszcze!
A w okolicach, gdzie sie uprawia kawe (przy granicy z Kostaryka) jest chlodniej. Polecam!
 
Spineless
Spineless - 2009-03-18 23:53
Cooooooooooooool :). Od niedzieli mialem wejsc na tego bloga i zawsze zapominam,ale juz jestem. Jesli brakuje Wam wody w upale i ogladaliscie "Szkołe przetrwania" to wiecie, ze w razie czego można ją wycisnąć z kupy słonia ;]. Podobno nie jest dobra, ale to lepiej niż się odwodnić. POLECAM! ;). Będę Was obserwował.
Ps. W captcha (ten kod obrazkowy) mam "666" - oby to był dobry znak
 
spineless
spineless - 2009-03-18 23:56
A. Jeszcze jedno. Moglibyscie podawać dokładna lokalizacje na google earth albo maps, gdzie sie znajdujecie .... jesli to nie zabiera za duzo czasu? Byłoby fajniej i moglibysmy dotykać Was kursorem ;). Dzięki
 
Robert
Robert - 2009-03-20 12:30
Bartek, kurde, nie opieprzaj się z tymi wpisami. Co - mam uwierzyć, że mija tydzień a Wy ciągle siedzicie w Panama City?
 
Ilona i Bartek
Ilona i Bartek - 2009-03-21 02:30
Nasz klient, nasz Pan! Zapraszamy do dalszej lektury :)
 
 
bartmasz

Ilona i Bartek
zwiedzili 6% świata (12 państw)
Zasoby: 80 wpisów80 84 komentarze84 492 zdjęcia492 2 pliki multimedialne2
 
Nasze podróże
02.11.2010 - 07.12.2010
 
 
13.03.2009 - 30.04.2009